Opublikowano w wersji oryginalnej 17 stycznia 2022 r. przez P. Jakubowskiego na stronie internetowej Naturics.
Victor Hugo powiedział kiedyś: "Nie ma nic potężniejszego na tym świecie niż idea, której czas nadszedł". Ważne jest, aby pamiętać o tej maksymie, ponieważ pomysły to także uczucia. Jeśli idea jest podzielana przez grupę ludzi, zyskuje na sile. Taka intersubiektywna (tj. podzielana przez wiele osób) idea może skłonić grupę do wspólnego działania. W rezultacie ma ona potencjał, by zmienić świat.
Idea jest również związana z intuicją. Albert Einstein wielokrotnie powtarzał, że intuicja jest ważniejsza niż wiedza. Intuicja jest również formą uczucia. Wyczuć coś oznacza mieć przeczucie, że to wyczuwane coś może być ważne.
Ani idea, ani intuicja nie mogą być opisane i zrozumiane na poziomie aktywności neuronów i kwantów mózgu znanych dzisiaj. Ponieważ idea i intuicja zawsze oznaczają uczucie. A uczucie pojawia się u żywej istoty tylko wtedy, gdy może ona rozwinąć poziom kwantów supermózgu.
Przeciętny kwant supermózgu ma rozmiar przestrzenny około 50 cm. Informowałem już o tym fakcie kilka razy w innych moich artykułach i książkach. Zgodnie z tym, nasze głowy są zbyt małe, aby pomieścić takie kwanty. Wciąż czujemy naszymi wnętzrnościami, gdzie rozmieszczenie prostych komórek nerwowych (podstawa kwantów mózgu, które z kolei są podstawą kwantów supermózgu) jest możliwe w takich wymiarach. Właśnie z tego powodu utrzymuję, że wszystkie większe zwierzęta (zarówno dzisiejsze, jak i te, które wymarły miliony lat temu) również mają i mogą odbierać uczucia. Ale nawet mrówki, ptaki i ryby, które żyją w rojach lub spotykają się tymczasowo, muszą rozwinąć wyczucie środowiska (i jego niebezpieczeństw).
Moglibyśmy również nauczyć się z tego czegoś nowego. Nie tylko na stadionie piłkarskim lub podczas demonstracji przeciwko lub za czymś, co jest dla nas ważne, ale także w życiu codziennym, korzystne byłoby uświadomienie sobie tego potencjału. Nawet życie jako członek grupy ludzi, którzy towarzyszą nam, rozumieją, a nawet kochają nas przez całe życie, rozwija znacznie większą moc (w sensie potencjału), aby uczynić świat lepszym miejscem niż dzisiejszy "zatomizowany" świat indywidualistów i egoistów. Jest to główny powód, dla którego mam wielką nadzieję, że "renaturalizacja" instytucji rozszerzonej rodziny może przeprowadzić naszą światową społeczność przez XXI wiek i trzecie tysiąclecie.
Jeśli więc czujesz, że musisz coś zrobić, ale nie do końca rozumiesz, skąd to uczucie pochodzi, rozejrzyj się po swojej "grupie życiowej". Zapytaj inne osoby w swojej grupie, co myślą (lub czują) o twoim uczuciu. Jeśli oni również uważają, że jest ono ważne i dobre, nie skupiaj się przede wszystkim na racjonalnej wiedzy. Twoje uczucie jest wtedy ważniejsze. Działaj zgodnie z nim.